Popsułem obiektyw ;/

Nowiuśki 80-200/2.8 i po 14 dniach już się popsuł. Za cholerę nie wychodzi jak powinno i motor wygląda na znacznie mniejszy niż powinien być! Ktoś wie jak to naprawić? :)

Pasje trzeba mieć!

A jak widze takie coś



to cieszę się, że moją jest fotografia :)

Odnaleźć siebie.

Od ostatniej mojej wizyty w OPT minęło już trochę czasu. Polska - piękny kraj z żałobą narodową w odstępach nie większych niż pół roku sprawiła, że czas był sie z nią rozstać na jakiś czas. Obecnie pracując i zwiedzając ziemie Północnej Irlandii (UK) - jak to oczywiście było do przewidzenia - postanowiłem zrealizować pewien temat dotyczący dzieci, a konkretniej mówiąc rodziców którzy dzieci chcą mieć a nie mogą. Tytuł roboczy "nie możemy, a chcemy", bo tak można było określić moich bardzo dobrych przyjaciół, którzy od kilku lat starali sie o dziecko i nic z tego nie wychodziło. Przy okazji ów projektu powróciłem do tego co ma swoisty klimat - czerń i biel i mam nadzieje, zostanie to we mnie już do końca. Choć tym co mnie najbardziej "kręci" jest reporterka, to ów temat ma bardziej grać na emocjach, niż pokazywać tylko suche fakty. Po zakończeniu postaram się to zaprezentować w jakiejś przystępnej elektronicznej formie.
Sprawa o tyle ciężka, że filipowe powiedzonko "do dupy" biega za mną dzień w dzień i wiedząc, że do dobrego fotografa mi jeszcze daleko, staram się nie popaść w kompleksy i jednak zrealizować ten projekt do końca. Chyba nie trafiło się żeby kiedykolwiek tak powiedział o moich fotografiach, ale jednak zawsze ta obawa zostaje :)

Magdalena Kłoczko, Xena blog